Jak zregenerować zniszczone włosy?

Punktem wyjścia do ustalenia odpowiedniej pielęgnacji włosów jest określenie ich typu. Niewłaściwie dobrana rutyna pielęgnacyjna może nie tylko nie spowodować żadnych pozytywnych efektów, ale też zaszkodzić naszym włosom, sprawić, że będą one pozbawione blasku oraz nieodżywione. Zatem, określenie jakiego typu są nasze włosy oraz, co za tym idzie, zrozumienie ich potrzeb jest fundamentalną kwestią, bez której nie jesteśmy w stanie rozpocząć właściwej dla nich pielęgnacji. Aby właściwie rozpoznać potrzeby naszych włosów musimy skupić się na kilku ważnych aspektach, a tak właściwie na kilku ich cechach, za pomocą których jesteśmy w stanie precyzyjnie ustalić dobór odpowiednich kosmetyków.

Po pierwsze – rodzaj włosów

Bardzo często określamy typ swoich włosów za pomocą ich grubości. Zapominamy przy tym jednak, że włosy grube i gęste to nie to samo. Możemy mieć gęste i równocześnie cienkie włosy. Gęstość jest bowiem określeniem ilości włosów na głowie, która bezpośrednio zależna jest od ilości mieszków włosowych oraz ilości włosów z nich wyrastających. Tym samym grubość włosa jest określeniem wielkości jego przekroju. Grubość oraz gęstość włosów są uwarunkowane genetycznie. Nie oznacza to jednak, że nie mamy wpływu na ich wizualny aspekt. Źle dobrana pielęgnacja może sprawić bowiem, że włosy, które są cienkie będą wyglądać na jeszcze cieńsze, a nawet rzadkie, co w przypadku ich naturalnego potencjału nie powinno mieć miejsca. Zatem prawidłowe rozróżnienie grubości oraz gęstości włosów pozwoli nam uniknąć niepożądanych efektów oraz nauczy nas co tak naprawdę im szkodzi, a co pomaga.

  • Włosy cienkie – to takie, których przekrój jest mniejszy niż w przypadku włosów grubych. Szybciej się niszczą. Są bardzo delikatne oraz podatne na rozjaśnianie. Źle dobrana pielęgnacja może znacznie zwiększyć ich porowatość. Ze względu na swoją strukturę pocieniowane mogą się gorzej układać.
  • Włosy grube – to włosy o większym przekroju, którym niestraszne są wyższe temperatury, czy częste prostowanie. Pomimo codziennego modelowania są w stanie pozostać w dobrej kondycji. Odpowiednio pocieniowane bardzo dobrze się układają.

Gdy już określimy jaką strukturę oraz ilość mają nasze włosy, powinniśmy ocenić również ich podstawowe potrzeby:

  • Włosy suche oraz włosy ze skłonnością do przetłuszczania się – to czy określamy swoje włosy jako suche czy też przetłuszczające się, jest niczym innym jak nazywaniem stanu skóry głowy. Tak samo jak w przypadku twarzy, nasza skóra chcąc utrzymać prawidłowe nawilżenie oraz ochronę wytwarza sebum. Zbyt aktywna praca gruczołów łojowych sprawia, że występuje wrażenie przetłuszczania się samych włosów, jest to jednak tylko skutek uboczny nadprodukcji sebum na skórze głowy. Analogicznie – sucha skóra głowy często prowadzi do suchości samych włosów. Nie musi to być jednak jedyna przyczyna. Często zdarza się powiem, że włosy o dużej porowatości są równocześnie suche. Nieodpowiednio pielęgnowane sprawiają wrażenie zniszczonych.

Po drugie – porowatość włosów

 Porowatość włosów to nic innego jak poziom odchylenia łusek, które się na nim znajdują. Włosy o wysokiej porowatości to takie, których łuski są znacznie odchylone, natomiast te z niską porowatością wykazują się bardziej gładkim ułożeniem. Określenie właśnie tego aspektu jest jednym z najważniejszych elementów, który pozwoli dobrać odpowiednią pielęgnacje. Porowatość jest głównym czynnikiem wpływającym na wygląd naszych włosów, ale też, co jest znacznie istotniejsze, określenie jej stopnia pozwala skutecznie reagować na codzienne potrzeby włosów. Podstawowe kryterium pozwala podzielić stopnie porowatości na trzy typy:

  • Porowatość niska – włosy cechujące się niską porowatością to bardzo często włosy proste, lśniące, przyjemne w dotyku. Ich łuski posiadają nieznaczne odchylenie, co sprawia, że wyglądają na zdrowe. Są gładkie, ciężko poddaje się je stylizacjom, ponieważ posiadają skłonności do prostowania się. Nieodpowiednio pielęgnowane mogą sprawiać wrażenie bardzo obciążonych, bez objętości.
  • Porowatość średnia – włosy o średniej porowatości posiadają lekko odchylone łuski, jednak nie jest to tak duży zakres jak w przypadku włosów o porowatości wysokiej. Mogą zmieniać swój wygląd w zależności od dobranej pielęgnacji, która, jeśli jest dobrze dobrana, sprawia, że stają się zdrowe i lśniące. Łatwo jest jednak zmienić ten stan i sprawić by ich wygląd znacznie się pogorszył.
  • Porowatość wysoka – włosy o wysokiej porowatości wyglądają na mocno zniszczone, suche, łamliwe. Są bardzo wrażliwe, dlatego narażanie ich na wysokie temperatury może skutkować znacznym pogorszeniem się ich stanu. Poprzez przesuszenie ciężko jest je dogłębnie nawilżyć. Po umyciu schną bardzo szybko. Ich napuszenie sprawia wrażenie większej objętości.

Najlepszym sposobem na określenie poziomu porowatości włosów jest obserwacja. Po dokładnym umyciu włosów – samym szamponem, pozwól im samodzielnie wyschnąć. Zaobserwuj:

  • Czas schnięcia – im bardziej porowate włosy, tym krótszy czas, w którym są w stanie wyschnąć.
  • Objętość – im mniej napuszone włosy, tym mniejsza porowatość.
  • Gładkość powierzchni włosa – im bardziej gładkie, tym mniejsza porowatość.

Czego unikać, aby prawidłowo zadbać o włosy

  • Farbowanie – szczególnie intensywne rozjaśnianie włosów bardzo osłabia ich kondycje.
  • Suszenie, prostowanie, kręcenie włosów – wysoka temperatura również może być czynnikiem uszkadzającym strukturę włosa. Szczególnie w przypadku włosów zniszczonych o dużej porowatości. Włosy charakteryzujące się niską porowatością, znacznie lepiej znoszą kontakt z wysoką temperaturą oraz potrzeba im dużo więcej czasu aby wyschnąć.
  • Czesanie mokrych włosów – mokre włosy są znacznie bardziej narażone na uszkodzenia, dlatego najlepiej jest rozczesać włosy przed ich umyciem, bądź dopiero po ich całkowitym wyschnięciu.
  • Spanie z mokrymi włosami i rozpuszczonymi włosami – mokre włosy są wrażliwe, dlatego zasypianie przed ich wyschnięciem, może osłabić i uszkodzić ich strukturę. Spanie z rozpuszczonymi włosami również mocno wpływa na ich kondycje. Rozpuszczone włosy podczas spania plączą się oraz pocierają o materiał na którym śpimy, co może doprowadzić do mechanicznych uszkodzeń struktury włosa.
  • Mycie włosów na całej jej długości oraz nadmierne pocieranie ręcznikiem po umyciu.

Bonus pielęgnacyjny – Laminowanie włosów żelatyną

Laminowanie włosów żelatyną, to wyjątkowa kuracja, która daje efekt wizualny jak po wizycie w salonie fryzjerskim! Żelatyna zawiera proteiny (białka) oraz peptydy kolagenowe, które wpływają korzystnie na wygląd włosów. Dzięki zabiegowi laminacji włosy stają się mocniejsze, nabierają blasku. Dodatkowo są wygładzone i łatwo się układają. Sposób przygotowania jest prosty i szybki, a co najważniejsze tani, ponieważ składniki praktycznie każdy ma w domu.

Czego potrzebujesz?

Jak przygotować kosmetyk?

  • Żelatynę rozpuść dokładnie w gorącej wodzie.
  • Poczekaj, aż ostygnie i dodaj olej i olejki eteryczne.
  • Umyj włosy jak zwykle, osusz ręcznikiem, a następnie aplikuj żelatynę na całej długości, od skóry po same końce.
  • Na włosy nałóż czepek lub torebkę foliową i owiń ręcznikiem.
  • Zabieg powinien trwać minimum 30 minut, następnie obficie spłucz włosy ciepłą wodą. Gdy żelatyna nie chce schodzić z włosów, użyj niewielkiej ilości delikatnego szamponu.
  • Gdy włosy przeschną, rozczesz je szczotką.

Efekt gwarantowany! Włosy są odżywione, wzmocnione i pięknie lśnią.

Zastanawiasz się, jakie zastosować olejki do włosów? Podpowiadamy:

Do włosów normalnych:

  • Olejek lawendowy
  • Olejek eukaliptusowy
  • Olejek geraniowy

Do włosów suchych i zniszczonych:

  • Olejek lawendowy
  • Olejek rozmarynowy
  • Olejek geraniowy

Do włosów słabych, wypadających:

  • Olejek rozmarynowy
  • Olejek mięty pieprzowej

Do włosów przetłuszczających się:

  • Olejek mięty pieprzowej
  • Olejek szałwii hiszpańskiej
  • Olejek cytrynowy
  • Olejek eukaliptusowy
  • Olejek lawendowy
olejki eteryczne
Olejki eteryczne są doskonałym uzupełnieniem pielęgnacji włosów.

Pamiętaj, że laminacja włosów jest odpowiednia dla każdego typu włosa. Jednak nie wykonuj jej częściej niż 1-2 razy w miesiącu. Zbyt duża ilość białka może przynieść odwrotny efekt – włosy będą matowe, suche oraz będą się puszyć.

Laminowanie włosów to zabieg łączący w sobie nakładanie maseczki i odżywki. Dlatego jego efekt jest widoczny już po pierwszym użyciu.